Wypadek pod Chełmnem. Z auta został wrak [ZDJĘCIA]

Kierowca forda dachował w nocy pod Chełmnem/ Fot. KP PSP Chełmno

Na drodze wojewódzkiej pod Chełmnem dachował w nocy kierowca forda. Z auta niewiele zostało.

Do wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek 8 lipca.

CZYTAJ: Zderzyły się trzy auta na „jedynce” pod Chełmnem. Droga jest zablokowana [ZDJĘCIA]

Młody kierowca dachował pod Chełmnem. Droga była zablokowana

Po północy kierowca forda focusa przejeżdżając drogą wojewódzką nr 543 przez Robakowo, stracił panowanie nad autem i dachował.

22-latek wyszedł z rozbitego samochodu o własnych siłach. - Nie miał widocznych obrażeń – mówi kpt. Kasper Korczak, oficer prasowy KP PSP w Chełmnie. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy. Pogotowie zabrało go na badania do szpitala w Grudziądzu.

Podczas akcji ratunkowej ruch na drodze był całkowicie zablokowany. W działaniach brały udział 2 zastępy straży pożarnej: Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Chełmna i OSP Robakowo. Straty oszacowano na 10 tys. zł.